Dobre życie

Podczas tegorocznego urlopu wreszcie udało mi się zrobić coś, co chciałem zrobić już dawno, jednak bezlitosna, życiowa gonitwa zawsze sprawiała, że było mi nie po drodze. Tym razem się udało – odwiedziłem H.
H. jest mniszką zen, którą znam od lat kilkunastu, ma ponad 60 lat i ponad 20 lat temu zrobiła to, o czym chyba każdy czasami marzy 🙂
Rzuciła wszystko i pojechała w Bieszczady.

Czytaj dalej Dobre życie